16 czerwca 2022
ZRÓBMY MIEJSCE CHRYSTUSOWI

W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwaną popularnie Bożym Ciałem, po przerwie spowodowanej pandemią, wyszliśmy na ulice naszego miasta, aby wyznać naszą wiarę. Po zakończeniu Mszy świętej koncelebrowanej przez kapłanów obydwóch ustrzyckich Parafii pod przewodnictwem ks. dziekana Romana Szczupaka, proboszcza parafii św. Józefa Robotnika, odbyła się procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy. W tym roku uroczystość rozpoczęła się w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

W wygłoszonym kazaniu ks. dziekan Roman Szczupak podkreślił znaczenie Eucharystii, która jest źródłem życia i miłości, ale jest też wielkim darem i tajemnicą. – Przez całe nasze życie będziemy przybliżać się przez wiarę, aby odkrywać, poznawać i żyć Chrystusem, który stał się pokarmem na drodze do wieczności.

Kaznodzieja wskazał na trzy wymiary tej wielkiej tajemnicy naszej wiary, na którą składa się ofiara Chrystusa, Jego obecność wśród nas i Jego pokarm dla nas na drodze do wieczności. Mówiąc o ofierze zaakcentował, że „dla Żydów ta ofiara na krzyżu była zgorszeniem, bo przeklęty człowiek, który został zawieszony na drzewie, a dla Greków była głupstwem, bo jak to Bóg może umierać za człowieka. I nic po dwóch tysiącach lat się nie zmieniło. Są tacy co gorszą się lub lekceważą ofiarę Mszy świętej, ofiarę Chrystusa. Są też tacy, którzy uważają to za głupstwo, dlatego lekkomyślnie opuszczają Mszę świętą.

Podkreślił, że ofiara Chrystusa prowadzi do życia wiecznego i uczy nas, aby ofiarnie żyć dla rodziny, Kościoła i ojczyzny. – Błogosławieni, którzy zostali wezwani na ucztę Baranka, to znaczy szczęśliwi. Czy poczułeś się choć raz szczęśliwy, że Chrystus zaprasza cię na swoją ucztę, na swoja ofiarę? To jest ta sama ofiara, która dokonała się na Kalwarii, a teraz dokonuje się tu i teraz w sposób bezkrwawy w znakach sakramentalnych. Jak to wielka tajemnica wiary – pokreślił ks. Dziekan.

Wskazał także na trzy niedogodności życia, do których należą: samotność, słabość i przemijanie. – Dlatego przychodzimy do Chrystusa, bo jest największą miłością. Jak przypomniał nam papież Benedykt XVI, kto wierzy, nigdy nie jest sam, bo jest z nim Chrystus Pan, który go miłuje.

I prosił: Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba. Zróbcie Mu miejsce, aby Pan przyszedł do szkół, do urzędów, do sklepów, szpitali, zakładów pracy, aby nam wszystkim przypominał, że choć ważny jest ten chleb powszedni, doczesny, to jednak nie możemy zapominać o tym Chlebie, który daje życie wieczne.

Po zakończonej Mszy świętej miała miejsce procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy przygotowanych przy kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, ustrzyckim deptaku, przy ul. Jana Pawła II i ul. Witolda Gombrowicza (w pobliżu kościoła św. Józefa Robotnika). Kapłani wykonali śpiew perykop ewangelicznych św. Mateusza, św. Marka, św. Łukasza i św. Jana. Pieśni zaśpiewała schola parafialna z parafii NMP Królowej Polski.

Na koniec ks. dziekan Roman Szczupak podziękował wszystkim za obecność i modlitwę, służbom mundurowym za bezpieczeństwo podczas procesji i zaprosił do licznego udziału w modlitwie i procesji podczas oktawy Bożego Ciała.

Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Ustrzykach Dolnych
ul. 29 Listopada 24, 38-700 Ustrzyki Dolne, e-mail: info parafianmpustrzyki.pl

www.parafianmpustrzyki.pl © 2024 Wszelkie Prawa Zastrzeżone